Analizując kalendarz sądowych wydarzeń w sprawach kredytów walutowych w 2019 r. nie sposób nie dostrzec korzystnego dla tzw. kredytobiorców „frankowych” kierunku rozstrzygania sporów. Dlaczego z sądów płynie coraz więcej pozytywnych wieści dla „frankowiczów”? Przyczyn stale zwiększającej się liczby korzystnych rozstrzygnięć jest kilka.
Rosnąca liczba spraw w sądach i świadomość „frankowiczów”
Bez wątpienia najważniejszą przyczyną stale rosnącej liczby korzystnych dla frankowiczów rozstrzygnięć, jest coraz większa liczba kierowanych do sądów pozwów. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez służby prasowe ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Warszawie, w roku 2018, do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynęło ponad 2600 spraw tzw. frankowiczów. Stanowiły one ok. 25% w tzw. repertorium C, w którym rejestrowane są łącznie sprawy cywilne i rodzinne. Gdyby pominąć pozwy rozwodowe, to postępowania dotyczące frankowiczów miałyby udział na poziomie ponad 30%.
Uzupełniając powyższe statystyki należy dodać, że 147 spraw dotyczących tzw. frankowiczów, wpłynęło w 2018 roku również do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga
w Warszawie. Pozwy klientów banków z całej Polski są rozpoznawane głównie w stolicy, gdzie mieszczą się siedziby banków, które udzieliły najwięcej kredytów walutowych.
W pierwszej kolejności chodzi o mBank S.A., czyli dawny Multibank, Bank Millennium S.A.
i Getin Noble Bank S.A. [za https://www.money.pl/banki/sady-w-duzych-miastach-zapchane-sprawami-frankowiczow-w-malych-problemu-nie-ma-6367802301077121a.html ].
Liczba napływających spraw do sądów stale wzrasta. Decyzje o zainicjowaniu prawnej batalii z bankiem podejmuje coraz większa liczba kredytobiorców, a to przede wszystkim z powodu coraz częściej obecnej w przestrzeni mediów problematyki kredytów frankowych oraz wzrostu świadomości prawnej samych frankowiczów w zakresie:
- konstrukcji prawnej umowy kredytu, która już na wstępie prowadzi do ustalenia wysokość zadłużenia z tytułu kapitału do spłaty w kwocie wyższej niż wysokość wypłaconego kredytobiorcy kapitału, co pozostaje w sprzeczności z regulacją art. 69 ust. 1 czy art. 69 ust. 2 pkt 2) ustawy prawo bankowe;
- zamieszczanych w treści umów kredytu klauzul przeliczeniowych, pozwalających bankom faktycznie na jednostronne i dowolne kształtowanie wysokości zobowiązań kredytobiorców. Warto nadmienić, że niebagatelną rolę odgrywa w tym przypadku rejestr Klauzul Niedozwolonych prowadzony przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów;
- sporządzenia projektów umów kredytów indeksowanych lub denominowanych kursem waluty frank szwajcarski z naruszeniem w sposób sprzeczny Dyrektywy 93/13 EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. UE L 1993.95.29).
Opracowania Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
oraz Rzecznika Finansowego
Niewątpliwie niedającą się pominąć rolę w kształtowaniu korzystnej linii orzeczniczej sądów powszechnych w sprawach frankowych odegrały organy administracji publicznej: Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Rzecznik Finansowy.
W czerwcu 2016 r. Rzecznik Finansowy opublikował dokument zatytułowany „Analiza prawna wybranych postanowień umownych stosowanych przez banki w umowach kredytów indeksowanych do waluty obcej lub denominowanych w walucie obcej zawieranych z konsumentami”. W swoim opracowaniu Rzecznik Finansowy zwrócił m.in. uwagę na problem:
- wątpliwości co do dopuszczalności stosowania klauzul waloryzacyjnych w świetle polskiego prawa (według stanu prawnego obowiązującego w dacie zawierania umów kredytów);
- praktykę stosowania przez banki w umowach kredytowych niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych, klauzul zmiany oprocentowania kredytu czy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.
We wnioskach końcowych Rzecznik Finansowy jednoznacznie zwrócił uwagę na praktyki banków:
- związane z oferowaniem konsumentom umów kredytów walutowych, nakierowane
w znacznej mierze na maksymalizację wyniku sprzedażowego […]. Wielu konsumentów –
co wynika ze skarg kierowanych do Rzecznika Finansowego – podkreślało, że gdy udawali się do banków w celu zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego, byli informowani, iż nie posiadają wystarczającej zdolności kredytowej, aby zaciągnąć kredyt w walucie polskiej, mają natomiast zdolność kredytową wystarczającą do zaciągnięcia kredytu w walucie obcej; - informowania klientów, że ryzyko z tytułu zaciągnięcia kredytu w walucie obcej – w szczególności we franku szwajcarskim – jest niewielkie, gdyż jest to najbardziej stabilna waluta na świecie.
Rzecznik Finansowy podkreślił również, że banki wprowadziły na rynek polski kredyty waloryzowane (indeksowane) kursami walut obcych, pomimo iż zdaniem Rzecznika Finansowego w świetle obowiązujących wówczas przepisów prawa, w szczególności definicji umowy kredytu określonej w prawie bankowym, zachodziły istotne wątpliwości, czy tego rodzaju konstrukcje umowne były prawnie dozwolone.
Argumentów prawnych uzasadniających korzystne dla frankowiczów rozstrzygnięcia sądowe dostarczyło również opracowanie z 8 listopada 2018 r. pt. Stanowisko Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji w sprawie klauzul waloryzacyjnych zamieszczanych w umowach bankowych. W przywołanym opracowaniu Prezes UOKiK dokonał gruntownej analizy stosowanych przez banki w obrocie z konsumentami klauzul waloryzacyjnych, przywołując m.in. szereg już wpisanych do Rejestru Klauzul Niedowolnych postanowień umownych, zamieszczonych w umowach kredytów frankowych, a mianowicie:
- klauzula nr 3178 (wpisana wobec Banku Millennium S.A.)
- klauzula nr 3179 (wpisana wobec Banku Millennium S.A.)
- klauzula nr 5622 (wpisana wobec Banku BPH S.A.)
- klauzula nr 5743 (wpisana wobec BRE Banku S.A., aktualnie mBank S.A.)
- klauzula nr 6380 (wpisana wobec Bank DnB Nord Polska S.A.)
Korzystna linia orzecznicza Sądu Najwyższego
Kapitalne znaczenie dla zakończenia z sukcesem sporu z bankiem ma również dotychczasowa praktyka orzecznicza Sądu Najwyższego. Mimo iż do dnia 31 sierpnia 2019 r. Sąd Najwyższy nie podjął żadnej uchwały dotyczącej bezpośrednio problematyki skutków wyeliminowania z umów kredytów abuzywnych klauzul przeliczeniowych i tym samym ważności tych umów, mającej wiążący wpływ na orzecznictwo sądów powszechnych, wypada odnotować kilka istotnych orzeczeń, a mianowicie:
- Uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2015 r. sygn. III CZP 17/15, przesądzającą, że w sytuacji uznania określonego postanowienia za niedozwolone (abuzywne) w ramach kontroli abstrakcyjnej dokonywanej przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów – Sąd Okręgowy w Warszawie (SOKiK), sądy powszechne rozpoznające sprawę na gruncie umów kredytów stosowanych przez przedsiębiorcę, którego klauzula została wpisana do rejestru, są związani wyrokiem SOKiK. Uchwała w praktyce oznacza, że nie można uznać, że dane postanowienie umowne wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych nie jest nieuczciwe;
- Uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2018 r. sygn. III CZP 29/17 jednoznacznie wskazującą na datę badania ewentualnego nieuczciwego charakteru postanowienia umownego jako datę zawarcia umowy. W konsekwencji traci prawną doniosłość stosowana przez banki argumentacja, że w następstwie dalszych zdarzeń, w szczególności zawieranych aneksów czy ugód, jak też w związku z ustalaniem kursów wymiany walut przez banki w sposób „rynkowy”;
- Wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2018 r., sygn. III CSK 632/17,z dnia 4 kwietnia 2019 r. sygn. III CSK 159/17 oraz z dnia 4 maja 2019 r., sygn. I CSK 242/18, w których Sąd Najwyższy jednoznacznie m.in.:
- potwierdził, iż konsekwencją stwierdzenia abuzywności klauzuli umownej spełniającej wymagania powołanego przepisu jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia, połączona z przewidzianą w art. 3851 § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie;
- uznał całe mechanizmy przeliczeniowe zawarte w tzw. umowach kredytu indeksowanego do waluty obcych za mechanizmy określające główne świadczenia stron, a jednocześnie wobec ich niejednoznacznego sformułowania, za rażąco nieuczciwe ;
- uznał, że następstwem kwalifikacji postanowień przeliczeniowych jako abuzywne jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia, połączona z przewidzianą w art. 3851 § 2 k.c., wynikająca nadto z zakazu stosowania tzw. redukcji utrzymującej skuteczność, tj. utrzymania w mocy części postanowienia abuzywnego;
- wskazuje, że tzw. ustawa antyspreadowa nie pozbawiła konsumentów ochrony wynikającej z przepisów Dyrektywy 93/13/EWG oraz art. 385(1) § 1 k.c.
- stwierdza, że zawarcie aneksu do umowy kredytu nie usuwa abuzywności postanowień umowy, a nadto dotyczy wyłącznie spłaty kwot kredytu.
Korzystne orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Kształtowanie się korzystnej dla frankowiczów linii orzeczniczej polskich sądów krajowych jest również wynikiem wykładni chroniącej konsumentów Dyrektywy 93/13 dokonywanej przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). W szeregu orzeczeń wydanych w latach 2018 – 2019 TSUE podkreślał w szczególności obowiązki banków w zakresie:
- informowania klientów jasnym i zrozumiałym jeżykiem o mechanizmach
tzw. waloryzacji zawieranych w umowach kredytów; - przedstawiania klientom jasnych kryterium umożliwiających ocenę ekonomicznych skutków zawieranych umów przez konsumentów;
- prezentowania okoliczności wpływających na wysokość kursu walut, z którymi powiązane są umowy kredytów.
Powyższe stanowisko TSUE konsekwentnie prezentował w wyroku Trybunału TSUE z dnia 20 września 2017 r. w sprawie Ruxandra Paula Andriciuc i inni przeciwko Banca Românească SA (C-186/16), Wyroku TSUE (druga izba) z dnia 20 września 2018 r. w sprawie C-51/17 w postępowaniu: OTP Bank Nyrt.,OTP Faktoring Követeléskezelő Zrt. Przeciwko TerézIlyés, Emilowi Kissowi, czy wyroku TSUE (trzecia izba) z dnia 14 marca 2019 r. w sprawie C-118/17w postępowaniu: Zsuzsanna Dunai Przeciwko ERSTE Bank Hungary Zrt.
Istotne jest, że to od konsumenta – kredytobiorcy ostatecznie zależy, czy w związku z uznaniem za bezskuteczne klauzul waloryzacyjnych w umowie kredytu, umowa kredytu może wiązać strony w pozostałym zakresie, czy też należy stwierdzić jej nieważność [taki wniosek wypływa z wyroku TSUE z 26 marca 2019 wydanego w połączonych sprawach C-70/17 i C-179/17 Abanca Corporación Bancaria oraz Bankia].
Czy zanosi się na zmianę korzystnego trendu orzeczniczego dla „frankowiczów” ?
Analiza praktyki orzeczniczej polskich sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, jak również dotychczasowe orzecznictwo TSUE daje uzasadnione podstawy do twierdzenia, że liczba korzystnych dla frankowiczów rozstrzygnięć sądowych będzie stale wzrastać. Oczywiście żaden rzetelny radca prawny czy adwokat nie może zagwarantować korzystnego rozstrzygnięcia, aczkolwiek dotychczas inwentaryzowanych prawnych argumentów uzasadniających uznanie umów tzw. kredytów we franku za nieważne, względnie za umowy kredytowe złotowe oprocentowane stawką LIBOR jest na tyle wiele, że trudno sobie wyobrazić, aby sąd, analizując rzetelnie prezentowaną szczegółową argumentację kredytobiorców, wydał niekorzystny dla frankowiczów wyrok, który ostanie się w toku kontroli przed sądem II instancji lub Sądem Najwyższym. Swoistym kamieniem milowym w sporach frankowiczów z bankami będzie wyczekiwane przez wszystkich zainteresowanych orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Dziubak ( sygn. TSUE I C 260/18).